Odbiór mieszkania od dewelopera. Jak nie dać się naciągnąć przy odbiorze mieszkania? PORADNIK

2024-05-31 23:10

Gdy kupujesz mieszkanie lub dom od dewelopera, na pewno nie możesz się doczekać, kiedy odbierzesz klucze i zaczniesz wykańczać mieszkanie. Ale pamiętaj – pośpiech nie jest dobrym doradcą! Sprawdź, czego musisz się wystrzegać i na co zwrócić szczególną uwagę podczas odbioru mieszkania .

Odbiór mieszkania od dewelopera. Jak nie dać się naciągnąć przy odbiorze mieszkania? PORADNIK

i

Autor: Getty Images

Kupno nieruchomości wiąże się z późniejszym odbiorem mieszkania od dewelopera. Odbiór mieszkania to nic innego jak moment, kiedy przyszły właściciel i deweloper oglądają mieszkanie, sprawdzają jego metraż, zwracając szczególną uwagę na ewentualne usterki. Wszystkie te informacje zawiera protokół odbioru mieszkania. Podpisanie protokołu odbioru mieszkania oznacza jego akceptację. I tu rodzi się pytanie – na co powinieneś zwrócić uwagę podczas odbioru mieszkania? Prawdopodobnie nie zdajesz sobie sprawy, że błędy, które powstały na etapie realizacji budowy, a które nie zostały umieszczone w protokole odbioru mieszkania, nie zostaną nigdy usunięte. Często błędy te uniemożliwiają prawidłowe wykończenie mieszkania czy domu lub powodują, że koszty wykończenia drastycznie wzrastają.

Odbiór mieszkania – bądź mądry przed szkodą

Jeżeli podczas odbioru mieszkania zauważysz jakieś usterki, nie daj się zbyć zapewnieniami dewelopera, że wszystko zostanie usunięte po podpisaniu protokołu. Takie naprawy mogą trwać tygodniami, a ty nie będziesz mógł zacząć prac wykończeniowych. Może również paść propozycja, że lepiej jest podpisać protokół odbioru mieszkania mimo widocznych usterek i samemu zająć się ich usunięciem. Nie daj się naciągnąć, bo naprawa może cię wiele kosztować, zarówno jeśli chodzi o czas, jak i pieniądze. Dlatego warto przygotować się do odbioru mieszkania od dewelopera i bacznie się wszystkiemu przyjrzeć.

Odbiór mieszkania – poznaj swoje prawa

Pamiętaj, że masz prawo zabrać na odbiór mieszkania fachowca, co pozwoli ci uniknąć przeoczenia usterek i dodatkowych kosztów w przyszłości. Nie podpisuj protokołu odbioru mieszkania, jeżeli zostały w nim wpisane usterki, zrób to dopiero, gdy zostaną one usunięte. W przypadku podpisania protokołu odbioru mieszkania, w którym zostały wynotowane usterki, możesz nie doczekać się ich usunięcia, a tak będziesz miał pewność, że wszystko jest w porządku.

Odbiór mieszkania – od czego zacząć?

Podczas odbioru mieszkania warto zacząć od sprawdzenia samego metrażu, ponieważ powierzchnia często jest mniejsza od tej deklarowanej przez dewelopera. Nieścisłości mogą pojawić się np. w wyniku nieuwzględnienia w projekcie wykonanym przez dewelopera powierzchni, którą zajmują ściany. Przy obecnych cenach nieruchomości nawet 10 cm2 może spowodować sporą różnicę. W przypadku wykrycia niezgodności można ubiegać się o odszkodowanie i zwrot kosztów za każdy m2. Jeżeli już wszystko zostało zmierzone – możesz przejść do szczegółów, czyli do standardu wykonania.

Co sprawdzić podczas odbioru mieszkania?

• Zaczynasz od sprawdzenia, czy zostały zachowane piony, poziomy oraz kąty w każdym pomieszczeniu. Do tego celu wykorzystuje się poziomnicę i kątownik. Należy zwrócić uwagę na wszelkie wybrzuszenia, wgłębienia, pęknięcia, przebarwienia czy ścieranie się tynku.

Podłoga – tu również trzeba sprawdzić jej poziom oraz czy nie kryje w sobie nierówności. Przez takie usterki późniejsze ułożenie płytek, paneli itp. może być utrudnione lub nawet niemożliwe. W sytuacji, gdy to deweloper kładzie terakotę lub płytki, warto poszukać tzw. głuchych miejsc. Sprawdzisz to łatwo poprzez opukanie płytek. Jak usłyszysz głuchy głos, oznacza to, że wykonawca użył za mało kleju.

Balkon, podobnie jak podłogę, sprawdzasz za pomocą poziomnicy, z tą różnicą, że w tym przypadku powierzchnia powinna odbiegać od poziomu. Niezbędny jest spadek, skierowany na zewnątrz budynku, tak aby padający deszcz nie zamienił twojego mieszkania w basen.

Okna i drzwi. Zaczynamy od sprawdzenia, czy nie są porysowane lub popękane. Niezbędne jest również sprawdzenie ich szczelności oraz czy dobrze działa mechanizm zamykania i otwierania. Źle zamontowane okna i drzwi po otwarciu mogą zmieniać swoje położenie czy rysować powierzchnię.

Woda, prąd i wentylacja. Diabeł tkwi w szczegółach, a do tych można zaliczyć wadliwą instalację elektryczną lub wodną. Próbnikiem sprawdzasz, czy napięcie jest we wszystkich gniazdach i czy działają włączniki oświetlenia. Podłączasz też żarówki.

• W przypadku instalacji wodnej należy sprawdzić, czy wyjścia na baterie i dodatkowe podłączenia (pralka, zmywarka) są zgodne z projektem oraz czy nie widać przebarwień i zacieków w pobliżu rur. Sprawność wentylacji kontroluje się poprzez sprawdzenie, czy we wszystkich kratkach wentylacyjnych jest cug (najlepiej to zrobić za pomocą zapalonej zapałki).

Co po odbiorze?

Podpisanie protokołu odbioru mieszkania nie sprawia, że traci się możliwość zgłaszania uwag. Często nie jest możliwe sprawdzenie całego stanu faktycznego mieszkania lub po prostu niektóre usterki ujawniają się po pewnym czasie. W tym przypadku zgłaszając usterki, opieramy się na działaniu prawa rękojmi, które - nawet jeśli nie niepowołano się na nie w umowie - obowiązuje przez 3 lata (na konstrukcje budynku) oraz rok (na wykończenie).

Po podpisaniu protokołu i odbiorze mieszkania, warto również zadbać o regularne przeglądy techniczne nieruchomości, szczególnie w początkowym okresie użytkowania. Pierwsze miesiące eksploatacji mogą ujawnić ukryte wady, a przeglądy te pozwolą na ich terminowe zgłoszenie i naprawę w ramach gwarancji. Warto zwrócić uwagę na wszelkie przejawy wilgoci, nieszczelności okien, drzwi czy defekty instalacji elektrycznej i wodno-kanalizacyjnej. Systematyczne monitorowanie stanu technicznego nowo odebranej nieruchomości pozwoli na zachowanie jej wartości oraz komfortowego użytkowania przez długie lata. Pamiętaj także o dokumentowaniu wszelkich zauważonych usterek i napraw, co może okazać się pomocne w późniejszych interakcjach z deweloperem czy zarządcą nieruchomości.
QUIZ PRL: Jak się mieszkało za komuny? Pamiętasz te mieszkania?
Pytanie 1 z 10
W domach z betonu nie było: