Oto ile wody naprawdę potrzebujesz w upały. Nie ryzykuj odwodnienia!

2024-08-16 16:49

Latem, kiedy słupek rtęci na termometrze przekracza 30 stopni nie myślimy o jedzeniu, tylko chce nam się pić, pić, pić. I bywa, że choć pijemy to nasze pragnienie nie jest ugaszone. Co pić w upał i w jakich ilościach? Czy to prawda, że nie każdy napój jest zalecany i wyjdzie nam na zdrowie? Jakie płyny wypłukują minerały i mogą doprowadzić do odwodnienia?

W czasie upałów nie można dopuścić do odwodnienia

i

Autor: Getty Images

Bez jedzenia jesteśmy w stanie przeżyć nawet do miesiąca, bez wody kilka dni. Latem, kiedy temperatury są wysokie potrzebujemy dużo picia, bo organizm, pocąc się, wypłukuje minerały i traci wodę, która jest niezbędna do podtrzymywania różnych funkcji życiowych i odpowiada za regulację temperatury ciała, umożliwia dostarczenie do komórek ciała niezbędnych składników odżywczych, usuwa z nich zbędne produkty przemiany materii.

Braki wody prowadzą do odwodnienia (o dowodnieniu mówi się, gdy ilość wody wydalanej przewyższa jej spożycie). Warto tu zaznaczyć, że latem, w upalne dni tracimy 0,8–1,2 litra potu na godzinę, natomiast podczas intensywnego wysiłku fizycznego w ciągu godziny możemy stracić aż 3 litry!

Czym najlepiej nawodnić organizm?

Najlepsza, zdecydowanie na pierwszym miejscu, jest woda, czysta woda, bez dodatków chemicznych, bez gazu - jest zdrowa - zawiera minerały, nie ma kalorii, dobrze gasi pragnienie, a do tego dobrze działa na organizm, także skórę. Dziennie dobrze jest pić 6 szklanek wody (przy wysiłku fizycznym - więcej).

Nie wszyscy jednak lubią czystą wodę - jednak zamiast kupować wody smakowe (dosładzane i z całą tablicą Mendelejewa) dodaj do niej naturalne dodatki smakowe jak. np. sok z cytryny, sok ze świeżych owoców czy nawet wrzuć tabletkę z musującym magnezem czy witaminami - w tym wypadku jednak trzymaj się zaleceń i nie przekraczaj dziennej dawki!

Bardzo dobre są herbaty ziołowe - mają ciekawe smaki, a do tego korzystnie wpływają na nasze zdrowie - oczyszczają organizm, wspomagają pracę różnych organów, poprawiają stan cery, pobudzają trawienie itd. Polecane są też herbaty takie jak zielona, czerwona czy roobos albo mate.

Dobre są soki - pełne witaminy - jednak nie te ze sklepowej półki (zawierają m.in. dużo cukru, konserwanty) tylko robione własnoręcznie w domu.

Czego nie wolno pić w upały?

Wykreśl ze swojej diety napoje smakowe i napoje gazowane - poza (wątpliwym) smakiem nie mają w sobie nic cennego - zawierają dużo cukru (puszka coli zawiera aż 10 kostek) i chemicznych dodatków (sztuczne barwiniki, aromaty, konserwanty), a także kofeinę, dwutlenek węgla i fosforany. Taki skład gwarantuje ci m.in. problemy z układem pokarmowym i wchłanianiem wapnia.

Na czarnej liście znajduje się też kawa i alkohole, które wypłukują cenne składniki z organizmu, dlatego pijąc kawę zachowuj ostrożność i nie przekraczaj 1-2 filiżanek dziennie.

Warto również zwrócić uwagę na temperaturę spożywanych napojów. Powszechnie uważa się, że picie bardzo zimnych napojów w upalne dni może być korzystne, jednakże może to prowadzić do nagłego skurczu naczyń krwionośnych oraz problemów trawiennych. Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest spożywanie napojów w temperaturze pokojowej lub lekko schłodzonych, co nie tylko pomaga w lepszym przyjęciu płynów przez organizm, ale także wspiera procesy trawienne. W ten sposób możemy efektywnie nawodnić organizm, jednocześnie unikając niekorzystnych reakcji na ekstremalne różnice temperatur.