Niezbędne składniki:
2 kg małych, nieuszkodzonych buraków ćwikłowych ½ litra soku z winogron, lub szklanka rodzynek 5 litrów wody 1kg cukru sok wyciśnięty z dwóch cytryn ew. 8 g kwasku cytrynowego 2g pożywki winiarskiej dla drożdży drożdże winne typu Bordeaux albo Portwein – ew. inne, wykorzystywane do wyrobu mocnych win czerwonych
Przygotowanie:
Na dwa do trzech dni przed planowanym przygotowywaniem wina przygotowujemy matkę drożdżową, postępując według przepisu podanego na opakowaniu. Gdy drożdżowo-cukrowa masa będzie pienista i zwiększy objętość, rozpoczynamy pracę. Niewielkie buraki bardzo dokładnie czyścimy i płuczemy, a następnie bez obierania kroimy w niezbyt grube plastry.
Posiekane warzywa zalewamy wrzątkiem i razem z rodzynkami gotujemy na małym ogniu, aż zmiękną. Najbardziej esencjonalny wywar uzyskamy, miksując miękkie buraki i odciągając płyn w sokowirówce. Jeśli jednak brak takiego sprzętu, warzywa rozgniatamy i cedzimy płyn przez bibułę filtracyjną, ewentualnie gazę. Z połowy cukru, wody i soku cytrynowego robimy syrop, który mieszamy z czerwonym buraczanym wyciągiem. Jeśli nie używaliśmy rodzynek, tylko soku – dolewamy go w tym momencie.
Do chłodnego płynu dodajemy matkę drożdżową, przykrywamy i odstawiamy na dobę. Najlepiej, by temperatura w pomieszczeniu wynosiła ok. 25 stopni Celsjusza. Następnego dnia płyn ostrożnie przelewamy do gąsiorka, zostawiając na dnie garnka osad. Gąsior zamykamy watą albo korkiem z rurką fermentacyjną. Ważne, by wytwarzający się w czasie fermentacji dwutlenek węgla mógł ulatywać przez rurkę, inaczej naczynie może zostać rozerwane od środka! Po trwającej dwa tygodnie fermentacji dodajemy druga porcję syropu.
Gąsior powinien stanąć w chłodnej piwnicy – proces będzie przebiegał wolniej i uzyskamy wino o lepszym smaku. Kiedy fermentacja zakończy się wino znów filtrujemy, przelewamy do wygotowanych butelek i korkujemy, uszczelniając korek za pomocą parafiny lub laku. Po sześciu miesiącach wino nadaje się do picia.
Leżakowanie i przechowywanie:
Po sześciu miesiącach wino uzyska pełnię smaku i aromatu, jednak aby zapewnić jego najlepszą jakość, warto zastanowić się nad odpowiednimi warunkami leżakowania i przechowywania. Idealnym miejscem będzie ciemna piwnica o stałej temperaturze wynoszącej około 12-15 stopni Celsjusza i wilgotności od 70 do 80%. Butelki powinny być przechowywane w pozycji poziomej, co zapobiegnie wysychaniu korka. Warto również regularnie kontrolować stan uszczelnienia butelek oraz unikać nadmiernych wstrząsów, które mogłyby zaburzyć osady znajdujące się we wnętrzu. Odpowiednie warunki przechowywania mogą znacząco wpłynąć na jakość wina, nawet po kilku latach leżakowania, pozwalając mu rozwijać bogaty bukiet smakowy i aromatyczny.