Singapur - to niewielkie wyspiarskie miasto-państwo jest atrakcyjnym przystankiem w drodze do zwiedzania Azji południowo-wschodniej. Położone jest zaledwie 100 km na północ od równika, na południowym krańcu Półwyspu Malajskiego.
Co warto zobaczyć w Singapurze?
Singapur jest miastem niezwykłym. Łączy w sobie to, co wydawałoby się nie do połączenia. Obok uroczych dziewiętnastowiecznych kolonialnych zabudowań, wyrastają majestatyczne drapacze chmur. Na jednej ulicy, obok chińskiej pagody stoi hinduska świątynia i muzułmański meczet. Tu, w niewielkim i bogatym historycznie mieście różne religie, kultury i narodowości przenikają się tworząc swoistą egzotyczną mozaikę. Trudno tu jednak szukać prawdziwej, chaotycznej Azji, pełnej ciepłych i życzliwych ludzi. Miasto jest nowoczesne i luksusowe, uporządkowane i sterylne. Powietrze jest tu gęste, nasycone wilgocią i zapachem wielkich pieniędzy.
Warto w Singapurze zatrzymać się choć na chwilę, choć chwila nie wystarczy, by zobaczyć wszystko, co warte zobaczenia jest. Pomimo małych rozmiarów Singapur ma do zaoferowania wiele atrakcji i miejsc godnych zobaczenia.
Po Singapurze najlepiej, bo najłatwiej poruszać się komunikacja publiczną. Gdzie nie dowiozą nas cztery linie metra lub lekkiej kolejki, tam dowiozą nas wszechobecne autobusy. Po mieście można poruszać się również specjalnymi autobusami turystycznymi, które kursują co chwilę z różnych miejsc miasta (również z lotniska) obwożąc po najciekawszych zakątkach Singapuru. Ze słuchawek, które przy wejściu wręcza kierowca, automatyczny przewodnik opowiada o mijanych właśnie atrakcjach miasta. Między turystycznymi liniami można dowolnie się przesiadać.
Centrum Finansowe i Marina Bay w Singapurze
To miejsce trzeba zobaczyć. Majestatyczne centrum finansowe z nowoczesnymi drapaczami chmur położone tuż nad zatoką Marina Bay. W zasadzie z każdej strony zatoki roztacza się piękna panorama, dlatego warto przespacerować się dookoła. Na szczytach wielu wieżowców usytuowane są restauracje i tarasy widokowe, z których można podziwiać niesamowity widok na miasto. Olbrzymie wrażenie robi stojący tuż przy zatoce wieżowiec Marina Bay Sands – trzy wieże u szczytu połączone wielkim tarasem, na którym zbudowano największy na świecie,150 metrowy basen bez krawędzi. Chłodząc się w przepięknym basenie na 57 piętrze można podziwiać futurystyczny widok szklanych wieżowców dzielnicy finansowej. Niestety, przeżycia zarezerwowane dla turystów z zasobniejszym portfelem. Hotel stał się swoistą wizytówką Singapuru na całym świecie. I nic w tym dziwnego, bo rzeczywiście przyciąga wielkie zainteresowanie.
Futurystyczne ogrody „Gardens By the Bay”
Koło tego kompleksu nie da się przejść obojętnie. Nowo powstały obiekt na powierzchni 101 hektarów mieści wielkie bogactwo przyrody wtopione w konstrukcje ze stali, szkła i betonu. Całość wygląda niezwykle futurystycznie, architektura rodem z filmów science fiction. Są tu dwie ogromne szklarnie które mieszczą 220 tys. gatunków roślin pochodzących z rożnych zakątków świata i różnych stref klimatycznych. Jest tu park konstrukcji przypominających drzewa porośnięte egzotyczną roślinnością, mają one za zadanie dostarczać deszczówkę do całego parku oraz pobierać energię słoneczną, która wykorzystywana jest na potrzeby parku, również iluminacje świetlne. Co wieczór organizowane są tu spektakle dźwięku i światła. Wycieczka do Gardens By the Bay na długo pozostaje w pamięci tych, którzy mieli okazje tam być.
Kawałeczek prawdziwej chaotycznej Azji
Dzielnica Chinatown to jedna z najstarszych części miasta. Lekko kiczowate centrum kultury chińskiej, najpiękniejsze w okresie chińskiego Nowego Roku. Ciekawa architektura, taoistyczne świątynie i zgiełk chińskich bazarów przenoszą w klimat zupełnie innej Azji. Mnóstwo straganów z kolorowymi pamiątkami i knajpki kuszące aromatem kaczki po pekińsku i sajgonek.
Arab Street urokliwa ulica w dzielnicy Kampong Glam, na której zabudowa kolonialna współgra z typową architekturą muzułmańską. W maleńkich uliczkach usytuowane są arabskie i malajskie knajpki, z których wydobywa się przyjemny zapach dymu z fajek wodnych. Można tu skosztować bliskowschodniej kuchni i nabyć różne orientalne produkty. Warto zobaczyć najważniejsze miejsce kultu tutejszych muzułmanów - Meczet Sułtana, zwieńczony złotą kopułą.
Little India to dzielnica, w której czuć wszechobecny klimat prawdziwych Indii. Kolorowe, dość chaotyczne miejsce przepełnione ludźmi i hinduską atmosferą. Piękne świątynie, mnóstwo indyjskich restauracji, straganów z pamiątkami, przyprawami, owocami i tanią, słabej jakości odzieżą.
Warto wybrać się również do Narodowego Muzeum Singapuru, czy też niezwykle ciekawego Muzeum Cywilizacji Azjatyckich, które w multimedialny i interaktywny sposób prezentuje bogactwo kultury i religii różnych regionów Azji.
Ucieczka od zgiełku miasta
Ogrody Botaniczne są idealnym miejscem, na chwile wytchnienia od zgiełku miasta. Piękne rozległe zielone tereny z niezwykle bogatą roślinnością. Znajduje się tu słynny Narodowy Park Orchidei, w którym można podziwiać najpiękniejsze gatunki tych egzotycznych, a jakże popularnych w Polsce roślin.
Wyspa rozrywki
Dla miłośników wesołych miasteczek i parków rozrywki wielka atrakcją będzie Sentosa, wyspa kiczu plaż i hazardu. W tutejszym Universal Studios można pojeździć zapierającą dech w piersiach kolejką Battlestar Galactica, odwiedzić Jurassic Park, lub spotkać bohaterów ulubionych bajek, a w wielkim akwarium Underwater World ponurkować z rekinami.
