Jak udrożnić zapchaną rurę lub kanalizację?

2024-06-02 11:15

Udrożnienie zatkanej rury, syfonu lub kanalizacji wcale nie wymaga natychmiastowej wizyty hydraulika. Można spróbować usunąć problem samodzielnie. Podpowiadamy, w jaki sposób udrożnić rurę lub kanalizację w domu.

Jak udrożnić zapchaną rurę lub kanalizację?

i

Autor: Getty Images

Kanalizacja w domu i mieszkaniu jest na co dzień instalacją absolutnie bezobsługową i niewidoczną. Kiedy jednak dochodzi do zapchania rury lub kanalizacji, dotychczasowe proste czynności wydają się niezwykle trudne lub prawie niemożliwe do wykonania. I w takiej sytuacji większość Polaków stara się skorzystać z usług hydraulika. A to błąd – rurę lub kanalizację można udrożnić samemu. Warto wiedzieć, jak to zrobić, ponieważ niekiedy wiedza ta może być nieoceniona. Przykładowo w nocy, kiedy żaden hydraulik (ani uczynny sąsiad) nie jest w stanie do nas przyjść z pomocą.

Przepychaczka, czyli domowy niezbędnik

Kiedyś w niemal każdym domu była specjalna gumowa przepychaczka. Nic dziwnego – nie było możliwości nabycia środków chemicznych do udrażniania rur. Jednocześnie to urządzenie świetnie sprawdzało się przy usuwaniu drobnych zatorów w rurach lub kanalizacji. Tradycyjna przepychaczka składa się z drążka i przymocowanego do niego gumowego kielicha. Nowoczesna wyposażona jest w pneumatyczny mechanizm, dzięki któremu osoba posługująca się przepychaczką może użyć mniej siły. Zanim przystąpi się do udrażniania rury, trzeba zatkać otwór przelewowy (czyli otwór w ściance umywalki czy wanny zabezpieczający przed przelaniem się wody). Sposób działania przepychaczki jest banalnie prosty: należy ją przyłożyć do otworu w zlewie, umywalce czy wannie i energicznie dociskać. Gumowy (a obecnie także np. plastikowy) kielich zacznie zasysać powietrze z kanalizacji i wytwarzać ciśnienie, które ma usunąć zator.

Chemia do udrożniania rur czy żmija – kiedy je stosować?

Niekiedy taki sposób okaże się jednak niewystarczający. Wówczas warto spróbować skorzystać z pomocy środka chemicznego, który kupić można nawet w każdym supermarkecie. Powinien on rozpuścić zator (np. resztki jedzenia, kłębowisko włosów) w syfonie. Jego zastosowanie jest miejscowe, co oznacza, że działa tam, gdzie zostanie zastosowany i raczej nie pomoże na zator, który znajduje się w rurze odpływowej lub innej części kanalizacji.

Przy bardziej upartych zatorach należy skorzystać z działania sprężyny lub tzw. żmii ręcznych lub elektrycznych. Ręczna sprężyna do udrażniania kanalizacji to stalowy drut zwinięty w spiralę długości od 1,5 do 5 metrów. Z jednej strony ma ostrą końcówkę, z drugiej – drewnianą lub plastikową korbę. Nadaje się do udrażniania każdej instalacji kanalizacyjnej. Trzeba używać jej z wyczuciem, zwłaszcza gdy przepycha się starą i zniszczoną instalację. Usuwanie zatoru najlepiej przeprowadzać w dwie osoby – jedna z nich przytrzymuje długą sprężynę, zaś druga wkręca. Po zakończeniu prac wykręcamy (czyli kręcimy korbą w przeciwnym niż poprzednio kierunku) sprężynę. Jeśli mimo wszystkich prób i działań kanalizacja wciąż będzie niedrożna, wówczas pozostaje tylko skorzystanie z usług wykwalifikowanego hydraulika.

Jeżeli nie mamy pod ręką przepychaczki czy chemii do udrożniania rur, a problem z zapchaną kanalizacją wymaga natychmiastowej interwencji, warto skorzystać z domowych, sprawdzonych metod, które bazują na wykorzystaniu substancji dostępnych niemal w każdej kuchni. Jednym z najprostszych sposobów jest użycie mieszanki sody oczyszczonej i octu. Przed przystąpieniem do działania należy usunąć z umywalki czy zlewu jak najwięcej stojącej wody. Następnie wsypujemy do odpływu około pół szklanki sody oczyszczonej, a po kilku minutach wlewamy taką samą ilość octu. Składniki te wchodzą w reakcję, tworząc pęcherzyki, które mogą skutecznie rozbić zator. Po odczekaniu około 15 minut należy przelać odpływ gorącą wodą, co powinno spowodować przepchnięcie resztek zatoru dalej w kanalizację. W sytuacji, gdy ten sposób nie przyniesie oczekiwanych rezultatów, zawsze można spróbować alternatywnej mieszanki – sody i soli w proporcji 1:1, którą wsypuje się do problematycznego odpływu, a po kilku godzinach spłukuje gorącą wodą. Te proste metody mogą okazać się skutecznym rozwiązaniem przy mniejszych zatorach, bez konieczności sięgania po droższą chemię czy narzędzia hydrauliczne.

QUIZ PRL. Patenty rodem z Polski Ludowej. Do czego używano tych przedmiotów?

Pytanie 1 z 15
Bielinka, popularny w PRL, wybielacz do tkanin, służył młodzieży do:
QUIZ PRL. Patenty rodem z Polski Ludowej. Do czego używano tych przedmiotów?