Wysokie temperatury nie sprzyjają trawnikom. Słońce niemiłosiernie wypala i wysusza darń, mimo ciągłego podlewania. Jak powinno podlewać się trawniki, by zapewnić na jak najdłużej efekt nawodnienia? Przede wszystkim trzeba pamiętać o tym, by nie polewać trawników wtedy, gdy słońce mocno grzeje. Wówczas gwałtowne parowanie wody z powierzchni trawy i trawników może wyrządzić im więcej szkody niż brak wody. Trawniki należy podlewać rano lub wieczorem.
Jak często podlewać trawnik w ogrodzie? Ile wody lać?
Wbrew pozorom trawników nie trzeba podlewać codziennie. Najbardziej korzystna częstotliwość nawadniania to co 2, 3 dni, bo trawy lubią podlewanie rzadsze, ale obfite. Szacuje się, że tygodniowo trawy potrzebują do 40 litrów wody na metr kwadratowy. Dobrze jest przeliczyć tę ilość na liczbę nawodnień w tygodniu. Podczas upałów trawniki należy podlewać częściej, ale nie powinno się przekraczać tygodniowej dawki wody.
W niektórych urządzeniach nawadniających znana jest ilość wody w przeliczeniu na czas podlewania. W przypadku podlewania ręcznego wężem można zmierzyć czas napełnienia wiader np. 10 litrami wody i potem wykorzystujemy wynik przy podlewaniu 1 m kw. trawnika.
Trzeba pamiętać, że woda do podlewania trawnika powinna mieć temperaturę podobną do temperatury roślin, czyli w upały lodowata woda nie jest wskazana.
Podczas upałów trawy wolniej rosną, ale to nie znaczy, że jej wtedy nie kosimy. Po każdym koszeniu trawnik trzeba obowiązkowo podlać.
Trzeba też pamiętać o oczyszczaniu trawnika z suchej tkanki roślinnej (np. z liści czy suchych źdźbeł trawy). Najlepszy efekt osiąga się poprzez systematyczne grabienie trawników. Po podlaniu (lub po deszczu) suche rośliny zaczną szybko gnić i zniszczą osłabiony (na przykład upałami) trawnik.
Dodatkowym sposobem na ochronę trawnika przed skutkami wysokich temperatur jest zastosowanie mulczowania. Mulczowanie polega na pozostawieniu drobno pociętej trawy na powierzchni po koszeniu, co tworzy warstwę ochronną, która zapobiega nadmiernemu parowaniu wody z gleby i chroni korzenie traw przed przegrzaniem.
Taka warstwa organiczna także stopniowo uwalnia składniki odżywcze do gleby, dzięki czemu trawa staje się bardziej odporna na stres związany z suszą. Ważne jest, by nie zostawiać zbyt grubej warstwy mulczu, ponieważ może ona prowadzić do gnicia oraz zagrzybienia trawnika. Stosowanie mulczowania w połączeniu z odpowiednim podlewaniem i koszeniem może znacznie poprawić kondycję trawnika podczas upałów.