Czym różnią się dezodoranty od antyperspirantów?

2024-06-03 16:03

Dezodorant lub  antyperspirant to jeden z tych kosmetyków, bez których trudno sobie wyobrazić codzienną dbałość o higienę ciała. Wybór dezodorantów i antyperspirantów jest naprawdę ogromny. Jak wybrac odpowiedni kosmetyk? Dezodorant czy antyperspirant?

Czym różnią się dezodoranty od antyperspirantów?

i

Autor: Getty Images

Używamy ich w ciągu całego roku, ale gdy przychodzi lato, wprost nie możemy się bez nich obejść. Dezodoranty i antyperspiranty hamują rozwój bakterii i neutralizują zapach potu. Sprawdź, który z tych kosmetyków będzie dla ciebie lepszy.

Dezodoranty

Dezodoranty nie zmniejszają ilości wydzielanego potu, ale ograniczają rozwój bakterii rozkładających go. Tym samym likwidują nieprzyjemny zapach. Dzieje się to najczęściej dzięki zawartemu w nich alkoholowi etylowemu.

Czasami mają też składniki, które stanowią lepszą pożywkę dla bakterii niż pot, dlatego są rozkładane w pierwszej kolejności. To z kolei sprawia, że pot dłużej pozostaje bezwonny. Do takich substancji należą np. chitosan, octoxyglycerin czy cytrynian trietylu.

Każdy może dobrać odpowiedni dla siebie zapach dezodorantu, bo wybór jest bardzo duży. Ale efekt nie utrzymuje się długo. Kiedy alkohol wyparuje, kosmetyki zwykle tracą swoje właściwości. Dochodzi do tego już po 2-3 godzinach, nie są więc bardzo skuteczne.

Zadowoleni będą z nich ci, którzy pocą się umiarkowanie. Kosmetyk z alkoholem zdecydowanie nie posłuży natomiast osobom o wrażliwej skórze, bo spowoduje podrażnienia.

Antyperspiranty

Antyperspiranty ograniczają ilość wydzielanego potu. Znajdujące się w nich związki glinu reagują z białkami w kanałach gruczołów potowych. W wyniku tego procesu wytrąca się substancja, która zwęża ujścia tych gruczołów.

Sole glinu hamują też rozwój drobnoustrojów i wiążą produkty rozkładu potu, a przez to neutralizują przykry zapach.

Antyperspiranty działają dłużej niż dezodoranty – nawet kilkanaście godzin. Ich ważną zaletą jest to, że mają bardzo delikatny zapach. Nie kłóci się on więc z ulubionymi perfumami.

Zwykle nie zawierają też alkoholu, dlatego nie wysuszają i nie podrażniają skóry. Wada to białe smugi, które zostawiają. Ślady na ciemnych ubraniach powstają, gdy kosmetyk wyschnie, a zawarte w nim sole glinu skrystalizują się. Producenci ciągle udoskonalają swoje kosmetyki, ale wciąż nie ma takiego, który nie pozostawiałby żadnych śladów.

Chociaż zarówno dezodoranty, jak i antyperspiranty mają swoje zalety, warto również zwrócić uwagę na ich potencjalne skutki uboczne. W przypadku dezodorantów, częste stosowanie produktów zawierających alkohol może prowadzić do przesuszenia i podrażnienia skóry, co może być szczególnie uciążliwe dla osób o wrażliwej skórze. Z kolei antyperspiranty, mimo że efektywnie redukują ilość wydzielanego potu, mogą być niewskazane dla osób uczulonych na sole glinu, które mogą powodować reakcje alergiczne. W obliczu tych wyzwań na rynku pojawiają się także naturalne alternatywy, takie jak dezodoranty na bazie sody oczyszczonej, tlenku cynku czy olejków eterycznych, które coraz częściej zyskują popularność wśród konsumentów szukających łagodniejszych, ale skutecznych rozwiązań. Warto więc eksperymentować i dostosowywać wybór kosmetyków do indywidualnych potrzeb oraz reakcji swojej skóry.

Co Ty wiesz o seksie? QUIZ TYLKO DLA DOROSŁYCH!

Pytanie 1 z 15
Miłość francuska to inaczej: