Na każdej stopie mamy około 250 tysięcy gruczołów potowych – dużo więcej, niż na jakiejkolwiek innej części ciała. Są one w stanie wytworzyć nawet do pół litra potu dziennie. Normalnie nie produkują aż takiej ilości. Jednak tempo ich pracy znacznie zwiększają choroby metaboliczne, np. cukrzyca i otyłość. Innym z powodów nadmiernej potliwości stóp są wahania poziomu hormonów (dlatego często dokucza ona nastolatkom, kobietom w ciąży i osobom w okresie przekwitania, czy cierpiącym na choroby tarczycy). Przypadłość ta często dotyka też osoby żyjące w ciągłym stresie. Kolejną z jej przyczyn jest nieodpowiednie obuwie i skarpety z tworzyw sztucznych, nie przepuszczające powietrza.Ta dolegliwość jest uciążliwa sama w sobie – stopy są wiecznie wilgotne, co powoduje dyskomfort, może być też przyczyną bolesnych otarć naskórka i nadkażeń bakteryjnych, wywołanych przez gronkowce, czy paciorkowce. Jednak pot, wchodząc w reakcję z bakteriami, obecnymi na skórze, wywołuje nieprzyjemny zapach, co zwykle budzi nieprzychylne komentarze otoczenia. Choćby z tego powodu warto z nią walczyć.
Właściwa higiena
Jeśli podejrzewasz, że nadmierne pocenie się stóp może mieć związek z chorobą (bo np. ciągle chce ci się pić, masz wahania nastroju czy tyjesz bądź chudniesz bez wyraźnego powodu), skontaktuj się z lekarzem pierwszego kontaktu, który zleci ci odpowiednie badania i skieruje cię do specjalisty. W innych przypadkach możesz poradzić sobie samodzielnie. Podstawą jest odpowiednia higiena. Codziennie rano trzeba umyć nogi w chłodnej wodzie, która spowalnia pracę gruczołów potowych. Potem starannie je osusz, zwracając uwagę na przestrzeń pomiędzy palcami (bo to ulubione miejsca bakterii odpowiedzialnych za przykry zapach stóp) i wetrzyj w nie krem albo płyn przeciwpotny, lub posyp talkiem do stóp. Szukaj preparatów, które nie tylko hamują wytwarzanie potu, ale zawierają również składniki przeciwbakteryjne i przeciwgrzybicze, niszczące bakterie i grzyby. Przed wyjściem z domu spryskaj jeszcze stopy dezodorantem antyperspiracyjnym, który powstrzyma rozwój bakterii odpowiedzialnych za przykry zapach.
Skuteczna kąpiel
Poceniu się stóp pomagają zapobiec kąpiele ziołowe, które warto robić 2-3 razy w tygodniu. W aptekach możesz kupić specjalne sole do kąpieli, bądź sama zmieszać odpowiednie składniki. Prosty przepis: zmieszaj po 15 gramów szałwii, kory dębu, orzecha włoskiego i wierzby. 3 łyżki mieszanki zalej litrem wody, a potem ogrzewaj na małym ogniu do temperatury wrzenia. Odstaw na pół godziny i przecedź, a potem wywar wlej do miski z ciepłą wodą. Skuteczny jest też napar z lawendy, tymianku i rozmarynu, zrobiony według tego samego przepisu. Trzeba moczyć w nim stopy przez 20-30 minut.
Odpowiednie buty
Ważne jest nie tylko to, co wcierasz w stopy – również, co na nie wkładasz. W ciepłe dni noś tylko przewiewne obuwie (sandały, klapki, ażurowe pantofle) i bawełniane skarpetki. Gdy przez większość dnia chodzisz w zakrytych (nawet częściowo) butach, po powrocie do domu koniecznie je wysusz, bo inaczej w butach utrzyma się nieprzyjemny zapach. Do tego celu idealne są grzałki do butów narciarskich (kupisz je w każdym sklepie sportowym).
Domowe metody
Oprócz gotowych preparatów przeciwpotnych i ziołowych kąpieli, warto również wypróbować domowe metody, które mogą skutecznie zmniejszyć nadmierne pocenie się stóp. Jednym z takich sposobów jest stosowanie octu jabłkowego. Jest on naturalnym antybakteryjnym środkiem, który pomaga zredukować bakterie powodujące nieprzyjemny zapach. Wystarczy rozcieńczyć ocet jabłkowy z wodą w proporcji 1:1 i moczyć stopy przez 15-20 minut dwa razy w tygodniu. Innym domowym remedium może być użycie naturalnego soku z cytryny. Cytryna ma właściwości ściągające, które mogą zmniejszyć wydzielanie potu. Natrzyj nią stopy i pozostaw na kilka minut, następnie spłucz letnią wodą. Warto również przetestować kąpiele w herbacie czarnej - garbniki w niej zawarte zmniejszają potliwość. Wystarczy zaparzyć kilka torebek herbaty w gorącej wodzie, pozostawić do ostygnięcia, a następnie moczyć stopy przez 20-30 minut.
