Niecodzienny połów w Krakowie. Dwóch wędkarzy natrafiło na ogromną rybę!

2024-08-15 15:20

W ostatnim czasie dwóch wędkarzy z Krakowa musiało zmierzyć się z ogromną rybą, której nie byli w stanie wydostać z wody. Złapany przez nich sum był niecodziennych rozmiarów, przez co połowem zainteresowali się przechadzający wzdłuż Wisły ludzie. Nagrania z udziałem ogromnej ryby stało się hitem internetu. Szczegóły znajdziecie w naszym artykule.

Połów

i

Autor: Pixabay / screen z TikToka

Kraków. Wędkarze złowili ogromnego suma. Nagranie bije rekordy popularności w internecie

W ostatnim czasie dwóch wędkarzy, którzy łowili ryby w centrum Krakowa, mierzyli się z nie lada wyzwaniem. Złapali oni bowiem w swoje sidła ogromnego suma. Wędkarze mieli duże problemy, aby wydostać rybę z wody. Nie ma w tym nic specjalnie dziwnego - ten okaz naprawdę był nietypowych rozmiarów. Przechadzający się wzdłuż Wisły ludzie szybko zainteresowali się łowem wędkarzy. Jeden z filmów z tej sytuacji szybko stał się viralem na TikToku i już teraz zgarnął niespełna 40 tysięcy polubień. Trzeba przyznać, że krakowskim wędkarzom trafił się naprawdę niecodzienny okaz.

Pod nagraniem na TikToku nie brakowało też komentarzy ze strony internautów, którzy byli pod wrażeniem rozmiarów suma, który mógł ważyć nawet 40 kilogramów. Oczywiście, są to szacunkowe liczby, jednak patrząc na jego gabaryty, można śmiało stwierdzić, że waga ryby mogła właśnie tyle wynosić. "To już nie jest ryba", "Królewskie łowy w królewskim mieście", "Wygląda jak krakowski smok", "To sum olimpijczyk" - możemy przeczytać w komentarzach zamieszczonych przez internautów pod popularnym nagraniem z wyżej wspomnianej sytuacji.

Sum to druga co do wielkości ryba w Europie. Kiedy najczęściej można ją złowić?

Warto dodać, że sum jest drugą co do wielkości rybą w Europie. Najczęściej spotykany jest w dużych zbiornikach zaporowych. Sum najczęściej żeruje w lipcu i sierpniu, dlatego też nic dziwnego, że właśnie teraz wędkarze byli w stanie go złowić w centrum Krakowa. Z komentarzy na TikToku możemy wyczytać, że w przeszłości kilku rybaków również podczas swoich wypraw nad Wisłę, byli w stanie złowić w stolicy Małopolski okazałe ryby. Mamy wśród was wędkarzy-amatorów? Jeśli tak, to koniecznie dajcie nam znać o swoich doświadczeniach z łowienia sumów!